Znaleźć wspólny mianownik

znalezc-wspolny-mianownikGry, podobnie jak książki, opowiadają o czymś. Poruszają pełną gamę tematów. Można mnożyć słowa, którymi z łatwością zcharakteryzujemy zarówno książkę i grę. Mogą być: militarne, przygodowe, z wątkiem romantycznym, futurystyczne, zabawne. Wykorzystaj to, aby zbudować most zrozumienia pomiędzy tobą a dzieckiem.

Przykładowo, jeśli twoja pociecha z zacięciem rozpracowuje strategie wroga i obmyśla atak na jego bazy, wspólnie poszukajcie inspiracji w książkach batalistycznych.

Oczywiście można wpisać hasło w wyszukiwarkę i zakończyć poszukiwania w 5 minut, jednak co powiesz na zabranie dziecka do biblioteki i zrobienie z tego wyprawy, podczas której wspólnie poszperacie w księgozbiorach, rozpracujecie mapy i techniki wojenne? Pomyśl, o ile ciekawszym przeżyciem dla dziecka, a także dla ciebie, będzie następna walka w tej grze. A całkiem przy okazji odbędziecie fascynującą lekcję historii. Wiedza podana w ten sposób smakuje wyśmienicie.

Jeśli dziecko gra w gry typu StarCraft (PEGI 16), możesz go zachęcić do serii Total War (PEGI 12-18) opartej na rzeczywistych, stosunkowo wiernych historycznie jednostakach wojskowych z rożnych okresów (przykładowo: starożytny Rzym, feudalna Japonia, wojny napoleońskie).

Następnym razem obserwując zmagania syna w Shadow of the Collossus (brawo dla młodego człowieka, który siegnął po klasykę!), kolejne rozpaczliwe próby wdrapania się na Kolosy i pokonania własnych słabości, podsuń mu Przyjaciela wesołego diabła Kornela Makuszyńskiego. Obie pozycje pokazują niezwykłą walkę bohatera z przeciwnościami losuShadow of the Collosus to opowieść o podróży chłopca, który chce wskrzesić martwą dziewczynę, z kolei Janek, bohater Przyjaciela wesołego diabła wyrusza do królestwa Ducha Ciemności, aby znaleźć lekarstwo dla chorego ojca.

Kto by pomyślał, że bohaterowie z twoich dziecięcych lat i bohaterowie bliscy twojemu dziecku, mimo upływu lat i różnorodnych mediów, uczą tych samych wartości?

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ