Seria Zelda, czyli księżniczka wielokrotnie w opałach

recenzja-gry-zelda-link-seria-zeldaNaprawdę niewiele jest serii gier, które mogą poszczycić się tak wielkim uznaniem fanów, jak seria Zelda. Już niemal trzydziestoletni tytuł dostarcza rozgrywkę na najwyższym poziomie kolejnym pokoleniom graczy.


Dostępne na platformy: NES, SNES, Nintendo 64, GameBoy, GameBoy Advance, GameBoy Color, Nintendo GameCube, Nintendo DS, Nintendo Wii, Nintendo 2DS/3DS, Nintendo Wii U

PEGI: 3 / 7 / 12

Oznaczenie ze względu na treść: elementy przemocy w stosunku do postaci fantastycznych (w niektórych częściach też ludzkich) przedstawione w kreskówkowej stylizacji. Niektóre części gry pozwalają na kontakt online z innymi graczami.

Język gry: angielski (lub japoński). Większość gier nie zawiera jednak zbyt wiele tekstu i z powodzeniem zapewnia dobrą zabawę nawet z minimalną znajomością języka angielskiego. Część redakcji zGRAnej rodziny grała w niektóre “Zeldy” nawet po japońsku, choć nie odróżnia jednego krzaczka od drugiego. 🙂

Oceny według Metacritic:

The Legend of Zelda – 84/100
The Adventure of Link – 73/100
A Link to the Past – 95/100
Link’s Awakening – brak
Ocarina of Time – 99/100
Majora’s Mask – 95/100
Oracle of Ages – brak
Oracle of Seasons – brak
Four Swords – 85/100
The Wind Waker – 96/100
Four Swords Adventures – 86/100
The Minish Cap – 89/100
Twilight Princess – 96/100
Phantom Hourglass – 90/100
Spirit Tracks – 87/100
Skyward Sword – 93/100
A Link Between Worlds – 91/100


The Legend of Zelda jest serią gier przygodowych dostępnych wyłącznie na konsole Nintendo. I podobnie jak seria gier z kultowym hydraulikiem Mario – mimo przemijających lat i niemal 20 odsłon serii, nadal bawi zarówno dzieci, młodzież i dorosłych.

Jeśli spojrzymy na rankingi gier na portalu metacritic, odkryjemy, że istnieje tylko jedna gra na świecie, której średnia ocen wynosi aż 99/100. Jest to jedna z gier uniwersum Zeldy, mianowicie: The legend of Zelda: Ocarina of Time. To jeden z najczęściej wymienianych tytułów, gdy padnie pytanie o “grę wszechczasów”. Ocarina of Time została wydana w 1998 roku na konsolę Nintendo 64  i otrzymała tak wysokie noty między innymi dzięki wprowadzeniu trójwymiarowej grafiki do serii. Można bez przesady stwierdzić, że Ocarina wyznaczyła na długie lata standard w projektowaniu trójwymiarowych światów i do tej pory inspiruje twórców gier na całym świecie.

W większości odsłon serii Zeldy wcielamy się w chłopca o imieniu Link. Fabuła większości gier w serii jest bardzo, ale to bardzo analogiczna. Link poznaje księżniczkę Zeldę, która zaraz potem zostaje porwana przez złego Ganona. Trzeba jej zatem ruszyć na ratunek. Aby to zrobić, nasz bohater musi zdobyć legendarny miecz – Master Sword, trzy części artefaktu zwanego Triforce i uwolnić siedmiu mędrców. Ta prosta historia ta za każdym razem opowiedziana jest nieco inaczej, lecz to nie ona jest głównym czynnikiem przesądzającym o atrakcyjności serii o przygodach Linka.

2042964-711412_20130611_005
A Link Between Worlds, najnowsza odsłona serii, przenosi nas do dwóch równoległych światów: Hyrule i Lorule.

Do rzeczy jednak – dlaczego możemy tę grę dać naszemu dziecku praktycznie w ciemno? Prosta fabuła jest w większości przypadków przedstawiona w przesympatyczny sposób i opowiada ponadczasową historię młodego bohatera ratującego księżniczkę. Niektóre części zawierają nieco więcej tekstu i dojrzalszy sposób przedstawienia zdarzeń gry, niektóre niemalże nie używają słów. Wyjątkiem od “przesympatyczności” jest część Twilight Princess i Majora’s Mask które opowiadają historię w nieco mroczniejszy sposób, przez co są oznaczone PEGI12.

Pojawiające się bez przerwy nowe mechaniki gry nie pozwalają ani przez chwilę się nudzić. Wiele gier z serii oferuje bardzo ciekawe rozwiązania rozgrywki i świetnie wykorzystuje możliwości, jakie dają zarówno przenośne jak i stacjonarne konsole firmy Nintendo. Można być pewnym, że jeśli pojawia się nowa konsola Nintendo z nowymi technologiami, kolejna odsłona Zeldy wykorzysta je w pełni. Gdy Nintendo 64 wprowadziło trójwymiarowy świat, Ocarina of Time pokazała, jak powinien wyglądać świat 3D poprzez doskonały projekt lokacji. Gdy Nintendo DS zostało wyposażone w mikrofon, ekran dotykowy i rysik, Phantom Hourglass kazała graczom notować szczegóły zagadek na podręcznej mapie, rysować trasę okrętu, a żeby zdmuchnąć świeczkę należało… dmuchnąć w mikrofon znajdujący się w konsoli. Kiedy Nintendo 3DS zaprezentowało światu trójwymiarowy ekran, A Link Between Worlds pokazało, jak bardzo może on pomóc w orientacji przestrzennej w grze.

Seria Zelda nie opiera się jednak tylko na możliwościach technologicznych. To również doskonale zaprojektowane światy, których eksploracja jest prawdziwą gratką dla wszystkich poszukiwaczy. Często już na początku gry widzimy skarby, do których nie możemy się dostać. Dopiero po zdobyciu odpowiednich przedmiotów będziemy mogli się przekonać, co skrywają zamknięte skrzynie. To pozwala graczowi zwiedzać te same lokacje wielokrotnie i wciąż odkrywać nowe zakamarki, przejścia i sekrety szczodrze zaprojektowane przez twórców.

Każda broń w grze ma swoje unikalne możliwości. Nie służy tylko do pozbywania się przeciwników, ale także do interakcji ze światem. Łuk pozwoli aktywować przełączniki po drugiej stronie przepaści, kolec na łańcuchu przyciągnie nas do oddalonych przedmiotów lub lżejsze przedmioty do nas. Po znalezieniu nowego przedmiotu niemal zawsze czeka nas doskonale skonstruowana lokacja, która pozwoli nam w pełni poznać nowe mechaniki i możliwości, stawiając przed nami coraz trudniejsze łamigłówki. Dzięki temu prostemu zabiegowi, gracz nigdy nie czuje się zagubiony: gra za każdym razem nauczy go, jakie możliwości daje mu znaleziony przedmiot. Do tego często w różnych odsłonach serii pojawia się dodatkowy wymiar: alternatywny świat, podróż w czasie, zmienianie rozmiarów lub poruszanie się jako portret po ścianach. To wszystko po raz kolejny stymuluje dziecko do dodatkowej eksploracji i podsuwa kolejne zagadki do rozwiązania.

Seria Zelda to nie tylko przesympatyczna grafika i postacie. To też prosta opowieść o bohaterstwie i walce ze złem, a ponadto najwyższej jakości zbiór łamigłówek podanych w przystępnej formie, które każą niejednemu graczowi podrapać się po głowie i zastanowić, w jaki sposób otworzyć kolejne pomieszczenia i piętra zamków, świątyń i lochów. Z całą pewnością rozwinie to umiejętności posługiwania się różnorodnymi narzędziami w dążeniu do celu.

Skyward Sword
Tak wygląda Skyward Sword , czyli jedna z gier z serii, w którą możemy zagrać na konsoli Nintendo Wii.

Jedynym minusem serii Zelda może być fakt, że dostępne są tylko na konsole firmy Nintendo, które nie są zbyt popularne w Polsce. Aby mieć dostęp do największej ilości gier z serii, najlepiej zaopatrzyć się w konsolę Nintendo 3DS. Można na niej zagrać w najnowszą odsłonę – A Link Between Worlds. Odświeżonej wersji doczekała się też uznawana za najlepszą część serii Ocarina of Time. Niebawem też na 3DS wydany zostanie port części Majora’s Mask. Dzięki temu, że najnowsza konsola Nintendo 3DS odczytuje też gry ze starszej wersji Nintendo DS, możemy cieszyć się odsłonami Phantom Hourglass i Spirit Tracks. Ponadto, dzięki możliwości zakupu w wersji cyfrowej także niektórych starszych tytułów, można na 3DS ściągnąć starsze części: The Legend of Zelda, The Adventure of Link, Link’s Awakening, Oracle of Ages oraz Oracle of Seasons. To nam daje dostęp do imponującej liczby dziesięciu gier z serii.

Warto jednak wspomnieć, że powstaje nowa część Zeldy na najnowszą konsolę stacjonarną Nintendo – Wii U. Firma Nintendo będzie teraz mocno stawiać na produkcję gier na tę platformę, dlatego też na 3DS raczej nie doczekamy się żadnych nowszych odsłon serii Zeldy. Nie ma jednak na co narzekać – mamy ich już co niemiara. 🙂

Zapowiedź Zelda: A Link between Worlds:

Chcesz wiedzieć więcej na temat przenośnych konsol Nintendo? Zerknij tutaj!

1 KOMENTARZ

  1. Warto też dodać, że wraz z zagłębianiem się w temat można odkryć dalszą głębię fabularną, objawiającą się m.in. powiązaniami między częściami gry.

    No i fajne jeszcze jest to, że Zeldy są dobre dla osoby w każdym wieku. Nadchodząca wielkimi krokami nowa Zelda na WiiU (ta z otwartym światem) będzie idealnym zajęciem dla tych trochę starszych (z racji olbrzymiej liczby rzeczy do robienia).

ZOSTAW ODPOWIEDŹ